Autorzy
Opracowali (indika 2024):
(tłumaczenie, analiza gramatyczna i syntaktyczna, objaśnienia)
Andrzej Babkiewicz
(zamieszczenie tłumaczeń)
Krzysztof Hołubicki
भागवतपुराण
Bhāgavata-purāṇa
Purana Bhagawata
Księga 1 (prathama-skandha)
Rozdział 1.8 (aṣṭamo ‘dhyāya)
Rozpacz Judhiszthiry (yudhiṣṛirānutāpa)
Streszczenie rozdziału:
1-8 Pandawowie udają się nad Gangę oddać cześć zmarłym na polu Kuru. Kryszna postanawia wrócić do Dwaraki.
9-17 Uttara, widząc lecący ku sobie pocisk Aśwatthamana, prosi Krysznę o ochronę. Kryszna ocala Parikszita w łonie córki Wiraty.
18-43 Kunti ofiarowuje modlitwy odjeżdżającemu Krysznie:
- 18-22 transcendentny Bóg jest niczym aktor; zstąpienie i cechy Kryszny
- 23-24 Kryszna jako obrońca Pandawów (metrum jagatī)
- 25-28 pozytywny aspekt nieszczęść – wzmagają duchowy rozwój
- 29-31 analiza niezrozumiałych czynów Boga (29. metrum jagatī; 31. metrum vasaṃta-tilakā)
- 32-35 przyczyny zstąpień Boga
- 36-37 rozpamiętywanie Kryszny (metrum jagatī)
- 38-40 opis nieobecności Kryszny
- 41-42 prośba o błogosławieństwo
- 43 końcowa modlitwa (metrum vasaṃta-tilakā).
44-52 Judhiszthira przejęty śmiercią bliskich zatrzymuje odjeżdżającego Krysznę i rozpacza nad swym nieszczęściem.
सूत उवाच
अथ ते सम्परेतानां स्वानामुदकमिच्छताम् ।
दातुं सकृष्णा गङ्गायां पुरस्कृत्य ययुः स्त्रियः ॥१॥
sūta uvāca
atha te samparetānāṃ
svānām udakam icchatām |
dātuṃ sakṛṣṇā gaṅgāyāṃ
puraskṛtya yayuḥ striyaḥ ||1.8.1||
Suta rzekł:
By libacje ofiarować
zmarłym krewnym chcącym wody,
razem z Kryszną wyruszyli
nad Gangę, kobiety przodem.
ते निनीयोदकं सर्वे विलप्य च भृशं पुनः ।
आप्लुता हरिपादाब्जरजःपूतसरिज्जले ॥२॥
te ninīyodakaṃ sarve
vilapya ca bhṛśaṃ punaḥ |
āplutā hari-pādābja-
-rajaḥ-pūta-sarij-jale ||1.8.2||
Wylali obiaty z wody,
lamentując przy tym głośno,
w toni rzeki kąpiel wzięli
czystej pyłem stóp Hariego.
तत्रासीनं कुरुपतिं धृतराष्ट्रं सहानुजम् ।
गान्धारीं पुत्रशोकार्तां पृथां कृष्णां च माधवः ॥३॥
tatrāsīnaṃ kuru-patiṃ
dhṛtarāṣṭraṃ sahānujam |
gāndhārīṃ putra-śokārtāṃ
pṛthāṃ kṛṣṇāṃ ca mādhavaḥ ||1.8.3||
Tam Madhawa władcę Kurów
siedzącego razem z braćmi,
Dhrytarasztę i Gandhari
stratą synów zrozpaczoną
oraz Kunti i Draupadi,
सान्त्वयामास मुनिभिर्हतबन्धूञ्शुचार्पितान् ।
भूतेषु कालस्य गतिं दर्शयन्नप्रतिक्रियाम् ॥४॥
sāntvayāmāsa munibhir
hata-bandhūñ śucārpitān |
bhūteṣu kālasya gatiṃ
darśayan na pratikriyām ||1.8.4||
żałujących zmarłych krewnych
krzepił wespół z uczonymi,
bieg im czasu ukazując
do odparcia niemożliwy.
साधयित्वाजातशत्रोः स्वं राज्यं कितवैर्हृतम् ।
घातयित्वासतो राज्ञः कचस्पर्शक्षतायुषः ॥५॥
sādhayitvājātaśatroḥ
svaṃ rājyaṃ kitavair hṛtam |
ghātayitvāsato rājñaḥ
kaca-sparśa-kṣatāyuṣaḥ ||1.8.5||
Gdy królestwo Judhiszthirze
przez oszustów ukradzione
zwrócił i gdy zgładził łotrów,
co kobiece włosy tknęli,
याजयित्वाश्वमेधैस्तं त्रिभिरुत्तमकल्पकैः ।
तद्यशः पावनं दिक्षु शतमन्योरिवातनोत् ॥६॥
yājayitvāśvamedhais taṃ
tribhir uttama-kalpakaiḥ |
tad-yaśaḥ pāvanaṃ dikṣu
śatamanyor ivātanot ||1.8.6||
króla uczcił ofiarami
trzema z konia, wybornymi,
oraz jego czystą sławę
szerzył jak Stuofiarnego.
आमन्त्र्य पाण्डुपुत्रांश्च शैनेयोद्धवसंयुतः ।
द्वैपायनादिभिर्विप्रैः पूजितैः प्रतिपूजितः ॥७॥
āmantrya pāṇḍu-putrāṃś ca
śaineyoddhava-saṃyutaḥ |
dvaipāyanādibhir vipraiḥ
pūjitaiḥ prati-pūjitaḥ ||1.8.7||
Wraz z Satjakim i Uddhawą,
gdy pożegnał synów Pandu,
Dwajpajanie i braminom
oddał cześć, przez nich uczczony,
गन्तुं कृतमतिर्ब्रह्मन् द्वारकां रथमास्थितः ।
उपलेभेऽभिधावन्तीमुत्तरां भयविह्वलाम् ॥८॥
gantuṃ kṛta-matir brahman
dvārakāṃ ratham āsthitaḥ |
upalebhe ’bhidhāvantīm
uttarāṃ bhaya-vihvalām ||1.8.8||
to myśl skłonił, aby ruszyć
do Dwaraki. Wówczas stanął
na rydwanie i zobaczył,
że Uttara k niemu bieży
wielkim strachem poruszona.
उत्तरोवाच
पाहि पाहि महायोगिन् देवदेव जगत्पते ।
नान्यं त्वदभयं पश्ये यत्र मृत्युः परस्परम् ॥९॥
uttarovāca
pāhi pāhi mahā-yogin
deva-deva jagat-pate |
nānyaṃ tvad abhayaṃ paśye
yatra mṛtyuḥ paras-param ||1.8.9||
Uttara rzekła:
Chroń mnie, chroń! Wielki joginie,
Boże bogów! Panie świata!
Gdzie śmierć wzajem zadawana,
tyś bez strachu i nikt inny.
अभिद्रवति मामीश शरस्तप्तायसो विभो ।
कामं दहतु मां नाथ मा मे गर्भो निपात्यताम् ॥१०॥
abhidravati mām īśa
śaras taptāyaso vibho |
kāmaṃ dahatu māṃ nātha
mā me garbho nipātyatām ||1.8.10||
Boże, strzała za mną bieży,
co z żelaza topionego!
Jeśli wola, niech mnie spali,
lecz mój płód niech ocaleje.
सूत उवाच
उपधार्य वचस्तस्या भगवान् भक्तवत्सलः ।
अपाण्डवमिदं कर्तुं द्रौणेरस्त्रमबुध्यत ॥११॥
sūta uvāca
upadhārya vacas tasyā
bhagavān bhakta-vatsalaḥ |
apāṇḍavam idaṃ kartuṃ
drauṇer astram abudhyata ||1.8.11||
Suta rzekł:
Kiedy słowa jej usłyszał,
Bóg miłośnik lubych poznał,
że to pocisk syna Drony,
co chciał świata bez Pandawów.
तर्ह्येवाथ मुनिश्रेष्ठ पाण्डवाः पञ्च सायकान् ।
आत्मनोऽभिमुखान् दीप्तानालक्ष्यास्त्राण्युपाददुः ॥१२॥
tarhy evātha muni-śreṣṭha
pāṇḍavāḥ pañca sāyakān |
ātmano ’bhimukhān dīptān
ālakṣyāstrāṇy upādaduḥ ||1.8.12||
Wówczas to synowie Pandu
piątkę strzał ku nim ujrzeli
szybujących, rozpalonych
i za oręż pochwycili.
व्यसनं वीक्ष्य तत्तेषामनन्यविषयात्मनाम् ।
सुदर्शनेन स्वास्त्रेण स्वानां रक्षां व्यधाद्विभुः ॥१३॥
vyasanaṃ vīkṣya tat teṣām
ananya-viṣayātmanām |
sudarśanena svāstreṇa
svānāṃ rakṣāṃ vyadhād vibhuḥ ||1.8.13||
Widząc stan ów opłakany
tych, co jeno w nim skupieni,
swym orężem Sudarśaną
Pan zapewnił im ochronę.
अन्तःस्थः सर्वभूतानामात्मा योगेश्वरो हरिः ।
स्वमाययावृणोद्गर्भं वैराट्याः कुरुतन्तवे ॥१४॥
antaḥ-sthaḥ sarva-bhūtānām
ātmā yogeśvaro hariḥ |
sva māyayāvṛṇod garbhaṃ
vairāṭyāḥ kuru-tantave ||1.8.14||
Jaźń we wnętrzu wszystkich istot,
Hari, jogi mistrz, otoczył
płód Wiraty córy złudą,
by ocalić linię Kurów.
यद्यप्यस्त्रं ब्रह्मशिरस्त्वमोघं चाप्रतिक्रियम् ।
वैष्णवं तेज आसाद्य समशाम्यद्भृगूद्वह ॥१५॥
yady apy astraṃ brahma-śiras tv
amoghaṃ cāpratikriyam |
vaiṣṇavaṃ teja āsādya
samaśāmyad bhṛgūdvaha ||1.8.15||
Choć ów pocisk Głowa Brahmy
niezawodny, niezmożony,
jednak w starciu z mocą Wisznu
ucichł, o potomku Bhrygu.
मा मंस्था ह्येतदाश्चर्यं सर्वाश्चर्यमयेऽच्युते ।
य इदं मायया देव्या सृजत्यवति हन्त्यजः ॥१६॥
mā maṃsthā hy etad āścaryaṃ
sarvāścarya-maye ‘cyute |
ya idaṃ māyayā devyā
sṛjaty avati hanty ajaḥ ||1.8.16||
Nie myśl, że to jakieś dziwo
dla Aćjuty z dziw wstałego,
co boginią-złudą stwarza,
chroni i pochłania światy.
ब्रह्मतेजोविनिर्मुक्तैरात्मजैः सह कृष्णया ।
प्रयाणाभिमुखं कृष्णमिदमाह पृथा सती ॥१७॥
brahma-tejo-vinirmuktair
ātmajaiḥ saha kṛṣṇayā |
prayāṇābhimukhaṃ kṛṣṇam
idam āha pṛthā satī ||1.8.17||
Wraz z Draupadi i synami
zbawionymi od pocisku
do Kryszny, co ruszał w drogę,
święta Prytha się ozwała:
कुन्त्युवाच
नमस्ये पुरुषं त्वाद्यमीश्वरं प्रकृतेः परम् ।
अलक्ष्यं सर्वभूतानामन्तर्बहिरवस्थितम् ॥१८॥
kunty uvāca
namasye puruṣaṃ tvādyam
īśvaraṃ prakṛteḥ param |
alakṣyaṃ sarva-bhūtānām
antar-bahir-avasthitam ||1.8.18||
Kunti rzekła:
Pokłon tobie pierwszy Człeku,
Boże, z dala od materii,
niewidzialnyś, choć trwasz wszędzie
wewnątrz i na zewnątrz bytów.
मायाजवनिकाच्छन्नमज्ञाधोक्षजमव्ययम् ।
न लक्ष्यसे मूढदृशा नटो नाट्यधरो यथा ॥१९॥
māyā-javanikācchannam
ajñādhokṣajam avyayam |
na lakṣyase mūḍha-dṛśā
naṭo nāṭya-dharo yathā ||1.8.19||
Głupia kłaniam się wiecznemu,
co ponad zmysłami powstał.
Skryty za zasłoną złudy
jest jak aktor, co wdział kostium –
widz mamiony go nie widzi.
तथा परमहंसानां मुनीनाममलात्मनाम् ।
भक्तियोगविधानार्थं कथं पश्येम हि स्त्रियः ॥२०॥
tathā parama-haṃsānāṃ
munīnām amalātmanām |
bhakti-yoga-vidhānārthaṃ
kathaṃ paśyema hi striyaḥ ||1.8.20||
By miłości jogę szerzyć
pośród mędrców z czystym sercem,
pierwszych wśród ascetów, schodzisz.
Jakże ujrzą cię niewiasty?
कृष्णाय वासुदेवाय देवकीनन्दनाय च ।
नन्दगोपकुमाराय गोविन्दाय नमो नमः ॥२१॥
kṛṣṇāya vāsudevāya
devakī-nandanāya ca |
nanda-gopa-kumārāya
govindāya namo namaḥ ||1.8.21||
Krysznie, dziecku Wasudewy,
ukochanemu Dewaki,
chłopcu, pasterzowi Nandy
i obrońcy krów się kłaniam.
नमः पङ्कजनाभाय नमः पङ्कजमालिने ।
नमः पङ्कजनेत्राय नमस्ते पङ्कजाङ्घ्रये ॥२२॥
namaḥ paṅkaja-nābhāya
namaḥ paṅkaja-māline |
namaḥ paṅkaja-netrāya
namas te paṅkajāṅghraye ||1.8.22||
Lotos z twego pępka wzrasta,
lotosowy wieniec nosisz,
oczy jak lotosu płatki
i dwie stopy lotosowe –
pokłon, pokłon, pokłon tobie.
यथा हृषीकेश खलेन देवकी
कंसेन रुद्धातिचिरं शुचार्पिता ।
विमोचिताहं च सहात्मजा विभो
त्वयैव नाथेन मुहुर्विपद्गणात् ॥२३॥
yathā hṛṣīkeśa khalena devakī
kaṃsena ruddhāticiraṃ śucārpitā |
vimocitāhaṃ ca sahātmajā vibho
tvayaiva nāthena muhur vipad-gaṇāt ||1.8.23||
Jak, o Władco Zmysłów,
przez Kansę łajdaka
długo uwięzioną
nieszczęsną Dewaki,
tak też mnie z synami,
potężny obrońco,
wciąż i wciąż od nieszczęść
gromady ratujesz.
विषान्महाग्नेः पुरुषाददर्शना-
दसत्सभाया वनवासकृच्छ्रतः ।
मृधे मृधेऽनेकमहारथास्त्रतो
द्रौण्यस्त्रतश्चास्म हरेऽभिरक्षिताः ॥२४॥
viṣān mahāgneḥ puruṣāda-darśanād
asat-sabhāyā vana-vāsa-kṛcchrataḥ |
mṛdhe mṛdhe 'neka-mahā-rathāstrato
drauṇy-astrataś cāsma hare ’bhirakṣitāḥ ||1.8.24||
Od ognia, trucizny
i od ludożercy,
z opałów hazardu,
z trudów życia w lesie,
pośród licznych bitew
od strzał rydwanników,
teraz od pocisku
ocalasz nas, Hari!
विपदः सन्तु नः शश्वत्तत्र तत्र जगद्गुरो ।
भवतो दर्शनं यत्स्यादपुनर्भवदर्शनम् ॥२५॥
vipadaḥ santu tāḥ śaśvat
tatra tatra jagad-guro |
bhavato darśanaṃ yat syād
apunar-bhava-darśanam ||1.8.25||
Mistrzu świata! Niech nieszczęścia
ciągle wszędy się zdarzają!
Kiedy ciebie się ogląda,
egzystencji już nie widać.
जन्मैश्वर्यश्रुतश्रीभिरेधमानमदः पुमान् ।
नैवार्हत्यभिधातुं वै त्वामकिञ्चनगोचरम् ॥२६॥
janmaiśvarya-śruta-śrībhir
edhamāna-madaḥ pumān |
naivārhaty abhidhātuṃ
vai tvām akiñcana-gocaram ||1.8.26||
Człek mamiony powodzeniem,
rodem, wiedzą, majestatem
wołać ciebie nie potrafi –
niwy tych, co nic nie mają.
नमोऽकिञ्चनवित्ताय निवृत्तगुणवृत्तये ।
आत्मारामाय शान्ताय कैवल्यपतये नमः ॥२७॥
namo 'kiñcana-vittāya
nivṛtta-guṇa-vṛttaye |
ātmārāmāya śāntāya
kaivalya-pataye namaḥ ||1.8.27||
Pokłon własności biedaków,
aktywności gun bezczynnych,
cichemu, rademu w sobie,
dawcy wyzwolenia pokłon.
मन्ये त्वां कालमीशानमनादिनिधनं विभुम् ।
समं चरन्तं सर्वत्र भूतानां यन्मिथः कलिः ॥२८॥
manye tvāṃ kālam īśānam
anādi-nidhanaṃ vibhum |
samaṃ carantaṃ sarvatra
bhūtānāṃ yan mithaḥ kaliḥ ||1.8.28||
Bogiem-czasem tyś przemożnym,
kresem bez początku, równym,
co porusza wszystko, mniemam,
z ciebie waśń wzajemna istot.
न वेद कश्चिद्भगवंश्चिकीर्षितं
तवेहमानस्य नृणां विडम्बनम् ।
न यस्य कश्चिद्दयितोऽस्ति कर्हिचि-
द्द्वेष्यश्च यस्मिन्विषमा मतिर्नृणाम् ॥२९॥
na veda kaścid bhagavaṃś cikīrṣitaṃ
tavehamānasya nṛṇāṃ viḍambanam |
na yasya kaścid dayito ’sti karhicid
dveṣyaś ca yasmin viṣamā matir nṛṇām ||1.8.29||
O Boże! Nikt nie zna
twych celów, zamiarów.
Ludzi naśladować
tu twoim pragnieniem.
Nikt ci ukochanym
ni znienawidzonym –
myśl nie jest nierówna
w tobie względem ludzi.
जन्म कर्म च विश्वात्मन्नजस्याकर्तुरात्मनः ।
तिर्यङ्नृर्षिषु यादःसु तदत्यन्तविडम्बनम् ॥३०॥
janma karma ca viśvātmann
ajasyākartur ātmanaḥ |
tiryaṅ-nṝṣiṣu yādaḥsu
tad atyanta-viḍambanam ||1.8.30||
Czyny twoje, narodziny
nieczyńcy, co się nie rodzi,
pośród zwierząt, ludzi, wieszczów
są w całości udawane.
गोप्याददे त्वयि कृतागसि दाम ताव-
द्या ते दशाश्रुकलिलाञ्जनसम्भ्रमाक्षम् ।
वक्त्रं निनीय भयभावनया स्थितस्य
सा मां विमोहयति भीरपि यद्बिभेति ॥३१॥
gopy ādade tvayi kṛtāgasi dāma tāvad
yā te daśāśru-kalilāñjana-sambhramākṣam |
vaktraṃ ninīya bhaya-bhāvanayā sthitasya
sā māṃ vimohayati bhīr api yad bibheti ||1.8.31||
Pasterka linę ujęła,
kiedy przewiniłeś,
lico twoje opuszczone,
w oczach łzy z czernidłem,
stoisz w myślach zalękniony…
Oh, ten obraz sprawia,
żem jest całkiem omamiona,
wszak ty strach przerażasz!
केचिदाहुरजं जातं पुण्यश्लोकस्य कीर्तये ।
यदोः प्रियस्यान्ववाये मलयस्येव चन्दनम् ॥३२॥
kecid āhur ajaṃ jātaṃ
puṇya-ślokasya kīrtaye |
yadoḥ priyasyānvavāye
malayasyeva candanam ||1.8.32||
Jedni mówią, że się zrodził
niezrodzony w rodzie Jadu
dla ukochanego chwały,
sławionego dobrym wierszem
jak w Malajach sandałowiec.
अपरे वसुदेवस्य देवक्यां याचितोऽभ्यगात् ।
अजस्त्वमस्य क्षेमाय वधाय च सुरद्विषाम् ॥३३॥
apare vasudevasya
devakyāṃ yācito ’bhyagāt |
ajas tvam asya kṣemāya
vadhāya ca sura-dviṣām ||1.8.33||
Inni, że ty wyproszony
przez Dewaki, Wasudewę,
k pomyślności świata wstałeś,
by wytracić wrogów niebian.
भारावतारणायान्ये भुवो नाव इवोदधौ ।
सीदन्त्या भूरिभारेण जातो ह्यात्मभुवार्थितः ॥३४॥
bhārāvatāraṇāyānye
bhuvo nāva ivodadhau |
sīdantyā bhūri-bhāreṇa
jāto hy ātma-bhuvārthitaḥ ||1.8.34||
By usunąć brzemię Ziemi,
co jak łódź zbyt obciążona
zanurzała się w odmętach,
się zrodziłeś, twierdzą inni,
gdy Samozrodzony błagał.
भवेऽस्मिन् क्लिश्यमानानामविद्याकामकर्मभिः ।
श्रवणस्मरणार्हाणि करिष्यन्निति केचन ॥३५॥
bhave 'smin kliśyamānānām
avidyā-kāma-karmabhiḥ |
śravaṇa-smaraṇārhāṇi
kariṣyann iti kecana ||1.8.35||
Inni, że chcesz spełnić czyny
godne chwalby, pamiętania
przez dręczonych w świecie czynem,
wstałym z rządzy i niewiedzy.
शृण्वन्ति गायन्ति गृणन्त्यभीक्ष्णशः
स्मरन्ति नन्दन्ति तवेहितं जनाः ।
त एव पश्यन्त्यचिरेण तावकं
भवप्रवाहोपरमं पदाम्बुजम् ॥३६॥
śṛṇvanti gāyanti gṛṇanty abhīkṣṇaśaḥ
smaranti nandanti tavehitaṃ janāḥ |
ta eva paśyanty acireṇa tāvakaṃ
bhava-pravāhoparamaṃ padāmbujam ||1.8.36||
Słuchają, śpiewają,
ciągle przyzywają,
cieszą się z twych czynów,
je rozpamiętują –
ci właśnie ludzie
niezwłocznie zobaczą
stóp twoich lotosy
kojące istnienie.
अप्यद्य नस्त्वं स्वकृतेहित प्रभो
जिहाससि स्वित्सुहृदोऽनुजीविनः ।
येषां न चान्यद्भवतः पदाम्बुजा-
त्परायणं राजसु योजितांहसाम् ॥३७॥
apy adya nas tvaṃ sva-kṛtehita prabho
jihāsasi svit suhṛdo 'nujīvinaḥ |
yeṣāṃ na cānyad bhavataḥ padāmbujāt
parāyaṇaṃ rājasu yojitāṃhasām ||1.8.37||
Panie, który pragniesz
dobra swych poddanych,
czy chcesz dziś porzucić
przyjaciół oddanych?
Poza stóp lotosem
wszak twych nic nie mamy,
wśród butnych monarchów
my ciągle w opałach.
के वयं नामरूपाभ्यां यदुभिः सह पाण्डवाः ।
भवतोऽदर्शनं यर्हि हृषीकाणामिवेशितुः ॥३८॥
ke vayaṃ nāma-rūpābhyāṃ
yadubhiḥ saha pāṇḍavāḥ |
bhavato ’darśanaṃ yarhi
hṛṣīkāṇām iveśituḥ ||1.8.38||
Kim jesteśmy z nazwy, kształtu
Pandawowie z Jadawami?
Gdy cię nie ma, to tak jakby
znikł ten, co włada zmysłami.
नेयं शोभिष्यते तत्र यथेदानीं गदाधर ।
त्वत्पदैरङ्किता भाति स्वलक्षणविलक्षितैः ॥३९॥
neyaṃ śobhiṣyate tatra
yathedānīṃ gadā-dhara |
tvat-padair aṅkitā bhāti
sva-lakṣaṇa-vilakṣitaiḥ ||1.8.39||
Nie będzie, Maczugodzierżco,
ziemia piękna jak jest teraz,
naznaczona stóp twych śladem
ze znakami szczególnymi.
इमे जनपदाः स्वृद्धाः सुपक्वौषधिवीरुधः ।
वनाद्रिनद्युदन्वन्तो ह्येधन्ते तव वीक्षितैः ॥४०॥
ime jana-padāḥ svṛddhāḥ
supakvauṣadhi-vīrudhaḥ |
vanādri-nady-udanvanto
hy edhante tava vīkṣitaiḥ ||1.8.40||
Kraje te obfitujące
z owocem dojrzałym, zielem,
lasy, góry, rzeki, stawy
pod spojrzeniem twym wzrastają.
अथ विश्वेश विश्वात्मन् विश्वमूर्ते स्वकेषु मे ।
स्नेहपाशमिमं छिन्धि दृढं पाण्डुषु वृष्णिषु ॥४१॥
atha viśveśa viśvātman
viśva-mūrte svakeṣu me |
sneha-pāśam imaṃ chindhi
dṛḍhaṃ pāṇḍuṣu vṛṣṇiṣu ||1.8.41||
A zatem, o władco świata,
jaźni świata, w kształcie świata,
tnij więź uczuć mą do bliskich –
do Pandawów oraz Wrysznich.
त्वयि मेऽनन्यविषया मतिर्मधुपतेऽसकृत् ।
रतिमुद्वहतादद्धा गङ्गेवौघमुदन्वति ॥४२॥
tvayi me ’nanya-viṣayā
matir madhu-pate 'sakṛt |
ratim udvahatād addhā
gaṅgevaugham udanvati ||1.8.42||
Panie Madhu! Niech myśl moja,
w tobie jeno trwając, niesie
stale miłość niczym Ganga
strumień swój do oceanu.
श्रीकृष्ण कृष्णसख वृष्ण्यृषभावनिध्रुग्-
राजन्यवंशदहनानपवर्गवीर्य ।
गोविन्द गोद्विजसुरार्तिहरावतार
योगेश्वराखिलगुरो भगवन् नमस्ते ॥४३॥
śrī-kṛṣṇa kṛṣṇa-sakha vṛṣṇy-ṛṣabhāvani-dhrug-
-rājanya-vaṃśa-dahanānapavarga-vīrya |
govinda go-dvija-surārti-harāvatāra
yogeśvarākhila-guro bhagavan namas te ||1.8.43||
Kryszno! Kryszny przyjacielu!
Byku pośród Wrysznich!
Ogniu, co ród wojów pali
wrogich względem Ziemi!
Pasterzu z męstwem bez kresu!
joginie, wszechmistrzu!
Bogów, krów, braminów zbawco!
Boże, pokłon tobie.
सूत उवाच
पृथयेत्थं कलपदैः परिणूताखिलोदयः ।
मन्दं जहास वैकुण्ठो मोहयन्निव मायया ॥४४॥
sūta uvāca
pṛthayetthaṃ kala-padaiḥ
pariṇūtākhilodayaḥ |
mandaṃ jahāsa vaikuṇṭho
mohayann iva māyayā ||1.8.44||
Suta rzekł:
Kiedy Prytha go sławiła
melodyjnymi strofami,
ten, którego wzejście chwalą,
zaśmiał lekko się Wajkuntha
jakby świat ułudą mroczył.
तां बाढमित्युपामन्त्र्य प्रविश्य गजसाह्वयम् ।
स्त्रियश्च स्वपुरं यास्यन् प्रेम्णा राज्ञा निवारितः ॥४५॥
tāṃ bāḍham ity upāmantrya
praviśya gaja-sāhvayam |
striyaś ca svapuraṃ yāsyan
premṇā rājñā nivāritaḥ ||1.8.45||
Rzekł „niech będzie”, ją i damy
pożegnawszy, i z miłości
wstrzymywany przez monarchę,
choć wyruszał do stolicy,
cofnął się do Miasta Słoni.
व्यासाद्यैरीश्वरेहाज्ञैः कृष्णेनाद्भुतकर्मणा ।
प्रबोधितोऽपीतिहासैर्नाबुध्यत शुचार्पितः ॥४६॥
vyāsādyair īśvarehā-jñaiḥ
kṛṣṇenādbhuta-karmaṇā |
prabodhito 'pītihāsair
nābudhyata śucārpitaḥ ||1.8.46||
Chociaż Wjasa i wieszczowie
oraz Kryszna cudnych czynów
go krzepili historiami,
zrozpaczony się nie ocknął.
आह राजा धर्मसुतश्चिन्तयन् सुहृदां वधम् ।
प्राकृतेनात्मना विप्राः स्नेहमोहवशं गतः ॥४७॥
āha rājā dharma-sutaś
cintayan suhṛdāṃ vadham |
prākṛtenātmanā viprāḥ
sneha-moha-vaśaṃ gataḥ ||1.8.47||
O bramini, król, syn Prawa,
martwiąc śmiercią się swych bliskich,
owładnięty mrokiem uczuć,
rzekł pod wpływem ludzkich myśli:
अहो मे पश्यताज्ञानं हृदि रूढं दुरात्मनः ।
पारक्यस्यैव देहस्य बह्व्यो मेऽक्षौहिणीर्हताः ॥४८॥
aho me paśyatājñānaṃ
hṛdi rūḍhaṃ durātmanaḥ |
pārakyasyaiva dehasya
bahvyo me ’kṣauhiṇīr hatāḥ ||1.8.48||
„Oh! Popatrzcie na niewiedzę
wzrosłą w moim nędznym sercu!
Wszak dla ciała, co nie moje,
całe armie wytraciłem.
बालद्विजसुहृन्मित्रपितृभ्रातृगुरुद्रुहः ।
न मे स्यान्निरयान्मोक्षो ह्यपि वर्षायुतायुतैः ॥४९॥
bāla-dvija-suhṛn-mitra-
pitṛ-bhrātṛ-guru-druhaḥ |
na me syān nirayān mokṣo
hy api varṣāyutāyutaiḥ ||1.8.49||
Dzieci, druhów, dwójzrodzonych,
ojców, braci, mistrzów wrogiem!
Nie ma dla mnie drogi z piekła
po miriadach lat chociażby.
नैनो राज्ञः प्रजाभर्तुर्धर्मयुद्धे वधो द्विषाम् ।
इति मे न तु बोधाय कल्पते शासनं वचः ॥५०॥
naino rājñaḥ prajā-bhartur
dharma-yuddhe vadho dviṣām |
iti me na tu bodhāya
kalpate śāsanaṃ vacaḥ ||1.8.50||
Nie grzech zabić w prawym boju
wrogów, chroniąc swych poddanych –
ta nauka nie pokrzepia,
gdyż się do mnie nie stosuje.
स्त्रीणां मद्धतबन्धूनां द्रोहो योऽसाविहोत्थितः ।
कर्मभिर्गृहमेधीयैर्नाहं कल्पो व्यपोहितुम् ॥५१॥
strīṇāṃ mad-dhata-bandhūnāṃ
droho yo 'sāv ihotthitaḥ |
karmabhir gṛhamedhīyair
nāhaṃ kalpo vyapohitum ||1.8.51||
Krzywda, co ją wyrządziłem
kobietom, ich mężów bijąc,
jej niezdolnym jest usunąć
ofiarami domowymi.
यथा पङ्केन पङ्काम्भः सुरया वा सुराकृतम् ।
भूतहत्यां तथैवैकां न यज्ञैर्मार्ष्टुमर्हति ॥५२॥
yathā paṅkena paṅkāmbhaḥ
surayā vā surā-kṛtam |
bhūta-hatyāṃ tathaivaikāṃ
na yajñair mārṣṭum arhati ||1.8.52||
Jak błotnistej wody błotem
czy jak winem plamy z wina,
tak choćby jednego mordu
nie oczyścisz ofiarami”.
इति श्रीब्रह्मसूत्र-भाषे श्रीमद्भागवतमहापुराणे पारमहंस्यां संहितायां वैयासिक्यां प्रथमस्कन्धे युधिषृइरानुतापो नाम अष्टमो ‘ध्यायः ||१.८||
iti śrīmad-bhāgavate mahā-purāṇe
brahma-sūtra-bhāṣe
pārama-haṁsyāṁ saṁhitāyāṁ
vaiyāsikyāṃ
prathama-skandhe
yudhiṣṛirānutāpo nāma
aṣṭamo ‘dhyāyaḥ ||1.x||
Oto w chwalebnej wielkiej puranie Bhagawata,
w komentarzu do Sutr wedanty,
w piśmie najlepszych z ascetów,
w utworze syna Wjasy,
w pierwszej księdze
rozdział ósmy zatytułowany „Rozpacz Judhiszthiry”.