Autorzy
Opracowali (indika 2024):
(tłumaczenie)
Andrzej Babkiewicz
(przygotowanie tekstu, skład)
Sven Sellmer
(komitet redakcyjny)
Andrzej Babkiewicz, Joanna Jurewicz, Monika Nowakowska,
Sven Sellmer, Przemysław Szczurek, Anna Trynkowska
(opracowanie redakcyjne)
Magdalena Mendys
(redakcja techniczna)
Karina Babkiewicz
Tłumaczenie finansowane w ramach programu Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego
pod nazwą „Narodowy Program Rozwoju Humanistyki”
w latach 2017–2023, numer projektu 0357/NPRH5/H22/84/2017.
महाभारत
Mahābhārata
7. Księga Drony (Droṇaparvan)
***
7.16-31 Wespół przysięgający (saṃśaptaka-vadha) /
Dwunasty dzień bitwy
7.27. Starcie Bhagadatty z Ardźuną
(Bhagadattārjuna-samāgama)
Streszczenie rozdziału:
1–5 Kryszna prowadzi rydwan ku armii Drony, lecz ponownie atakują go Trigartowie – Ardźuna pyta Krysznę, z kim ma walczyć.
6–10 Kryszna kieruje go przeciwko Trigartom – Ardźuna pozbawia świadomości Suśarmana i zabija jego brata.
11–20 Ardźuna zwraca się przeciw Kaurawom i Bhagadatcie – opis szarży.
21–30 Bhagadatta atakuje Ardźunę – pojedynek dwóch herosów.
saṃjaya uvāca
yiyāsatas tataḥ kṛṣṇaḥ
pārthasyāśvān manojavān |
apraiṣīd dhemasaṃchannān
droṇānīkāya pāṇḍurān ||7,27.1||
taṃ prayāntaṃ kuruśreṣṭhaṃ
svāṃs trātuṃ droṇatāpitān |
suśarmā bhrātṛbhiḥ sārdhaṃ
yuddhārthī pṛṣṭhato 'nvayāt ||7,27.2||
tataḥ śvetahayaḥ kṛṣṇam
abravīd ajitaṃ jayaḥ |
eṣa māṃ bhrātṛbhiḥ sārdhaṃ
suśarmāhvayate 'cyuta ||7,27.3||
dīryate cottareṇaitat
sainyaṃ naḥ śatrusūdana |
dvaidhībhūtaṃ mano me 'dya
kṛtaṃ saṃśaptakair idam ||7,27.4||
kiṃ nu saṃśaptakān hanmi
svān rakṣāmy ahitārditān |
iti me tvaṃ mataṃ vettha
tatra kiṃ sukṛtaṃ bhavet ||7,27.5||
evam uktas tu dāśārhaḥ
syandanaṃ pratyavartayat |
yena trigartādhipatiḥ
pāṇḍavaṃ samupāhvayat ||7,27.6||
tato 'rjunaḥ suśarmāṇaṃ
viddhvā saptabhir āśugaiḥ |
dhvajaṃ dhanuś cāsya tathā
kṣurābhyāṃ samakṛntata ||7,27.7||
trigartādhipateś cāpi
bhrātaraṃ ṣaḍbhir āyasaiḥ |
sāśvaṃ sasūtaṃ tvaritaḥ
pārthaḥ praiṣīd yamakṣayam ||7,27.8||
tato bhujagasaṃkāśāṃ
suśarmā śaktim āyasīm |
cikṣepārjunam ādiśya
vāsudevāya tomaram ||7,27.9||
śaktiṃ tribhiḥ śaraiś chittvā
tomaraṃ tribhir arjunaḥ |
suśarmāṇaṃ śaravrātair
mohayitvā nyavartata ||7,27.10||
taṃ vāsavam ivāyāntaṃ
bhūrivarṣaśaraughiṇam |
rājaṃs tāvakasainyānāṃ
nograṃ kaś cid avārayat ||7,27.11||
tato dhanaṃjayo bāṇais
tata eva mahārathān |
āyād vinighnan kauravyān
dahan kakṣam ivānalaḥ ||7,27.12||
tasya vegam asahyaṃ tu
kuntīputrasya dhīmataḥ |
nāśaknuvaṃs te saṃsoḍhuṃ
sparśam agner iva prajāḥ ||7,27.13||
saṃveṣṭayann anīkāni
śaravarṣeṇa pāṇḍavaḥ |
suparṇapātavad rājann
āyāt prāgjyotiṣaṃ prati ||7,27.14||
yat tadānāmayaj jiṣṇur
bharatānām apāyinām |
dhanuḥ kṣemakaraṃ saṃkhye
dviṣatām aśruvardhanam ||7,27.15||
tad eva tava putrasya
rājan durdyūtadevinaḥ |
kṛte kṣatravināśāya
dhanur āyacchad arjunaḥ ||7,27.16||
tathā vikṣobhyamāṇā sā
pārthena tava vāhinī |
vyadīryata mahārāja
naur ivāsādya parvatam ||7,27.17||
tato daśa sahasrāṇi
nyavartanta dhanuṣmatām |
matiṃ kṛtvā raṇe kruddhā
vīrā jayaparājaye ||7,27.18||
vyapetahṛdayatrāsa
āpaddharmātigo rathaḥ |
ārchat pārtho guruṃ bhāraṃ
sarvabhārasaho yudhi ||7,27.19||
yathā naḍavanaṃ kruddhaḥ
prabhinnaḥ ṣaṣṭihāyanaḥ |
mṛdnīyāt tadvad āyastaḥ
pārtho 'mṛdnāc camūṃ tava ||7,27.20||
tasmin pramathite sainye
bhagadatto narādhipaḥ |
tena nāgena sahasā
dhanaṃjayam upādravat ||7,27.21||
taṃ rathena naravyāghraḥ
pratyagṛhṇād abhītavat |
sa saṃnipātas tumulo
babhūva rathanāgayoḥ ||7,27.22||
kalpitābhyāṃ yathāśāstraṃ
rathena ca gajena ca |
saṃgrāme ceratur vīrau
bhagadattadhanaṃjayau ||7,27.23||
tato jīmūtasaṃkāśān
nāgād indra ivābhibhūḥ |
abhyavarṣac charaugheṇa
bhagadatto dhanaṃjayam ||7,27.24||
sa cāpi śaravarṣaṃ tac
charavarṣeṇa vāsaviḥ |
aprāptam eva ciccheda
bhagadattasya vīryavān ||7,27.25||
tataḥ prāgjyotiṣo rājā
śaravarṣaṃ nivārya tat |
śarair jaghne mahābāhuṃ
pārthaṃ kṛṣṇaṃ ca bhārata ||7,27.26||
tataḥ sa śarajālena
mahatābhyavakīrya tau |
codayām āsa taṃ nāgaṃ
vadhāyācyutapārthayoḥ ||7,27.27||
tam āpatantaṃ dviradaṃ
dṛṣṭvā kruddham ivāntakam |
cakre 'pasavyaṃ tvaritaḥ
syandanena janārdanaḥ ||7,27.28||
saṃprāptam api neyeṣa
parāvṛttaṃ mahādvipam |
sārohaṃ mṛtyusāt kartuṃ
smaran dharmaṃ dhanaṃjayaḥ ||7,27.29||
sa tu nāgo dviparathān
hayāṃś cārujya māriṣa |
prāhiṇon mṛtyulokāya
tato 'krudhyad dhanaṃjayaḥ ||7,27.30||
Sańdźaja rzekł:
1 Kryszna pragnął mknąć do boju,
zatem konie syna Pandu
jak myśl chyże, kryte złotem,
naglił w stronę armii Drony.
2 Za pierwszym z Kurów, gdy ruszył,
by strzec swych przed żarem Drony,
Suśarman z braćmi podążył
z tyłu, wielce chciwy walki.
3 Zwycięzca o białych koniach
rzekł do Kryszny niezłomnego:
„Oto wraz ze swymi braćmi
przywołuje mnie Suśarman,
4 nasze wojska, o ciemięzco,
na północy są nękane!
Myśl ma więc jest znów w rozterce,
wskutek tych, co słowo dali.
5 Zabić mam tych, co przysięgli,
czy z niedoli druhów zbawić?
Poznaj stan mojego serca,
cóż mi lepiej jest uczynić?”.
6 Gdy usłyszał syn Daśarhów*
słowa te, rydwan popędził
w miejsce, gdzie książę Trigartów*
syna Pandu przywoływał.
7 Tam Ardźuna Suśarmana
trafił siedmioma bełtami,
jego łuk oraz proporzec
ciął strzałami brzytwowymi,
8 a sześcioma żelaznymi
brata monarchy Trigartów
prędko z koniem i woźnicą
do siedziby śmierci posłał.
9 Suśarman żelazną włócznię,
która wygląd węża miała,
cisnął w kierunku Ardźuny,
a ku Wasudewie oszczep.
10 Włócznię trzema przeciął strzały,
trzema strzały oszczep rzezał,
chmarą zmroczył Suśarmana,
po czym Ardźuna zawrócił.
11 Gdy nadciągał jak Wasawa
z wodospadem strzał obfitym,
nikt pośród twojego wojska
nie mógł wstrzymać straszliwego.
12 Dóbr Zdobywca, nadciągając,
rydwanników pośród Kurów
wyniszczał swymi bełtami
tak jak płomień drewno spala.
13 Nieokiełznanego pędu
roztropnego syna Kunti
oni znieść nie byli w stanie,
jak zwierzęta żaru ognia.
14 Pandu syn wszędy pokrywszy
deszczem strzał szeregi wrogów,
runął wnet ku Pragdźjotiszy
niczym orzeł na ofiarę.
15 Gdy zbiegali Bharatowie,
napiął Dźisznu* swój łuk przedni,
który w walce dobro niesie,
łzy wyciska zazdrośnikom.
16 I naciągnął go Ardźuna,
by wytracać wojowników –
to za sprawą twego syna
hazardzisty i oszusta.
17 Prythy syn, o królu, wzburzył
armię twoich zbrojnych braci,
wówczas ona się rozdarła
jak łódź, co na rafę wpada.
18 Lecz dziesięć tysięcy wojów,
dzierżąc łuki, zawróciło,
myśl kierując ku potyczce,
czy w zwycięstwie, czy w porażce.
19 Jego serce lęku nie zna,
rydwan pędzi nad niedolą,
dźwiga Partha ciężkie jarzmo,
w boju zdolnym jest znieść wszystko.
20 Jak sześćdziesiąt lat mający
słoń w amoku* władny zniszczyć
gęstwę trzciny, tak syn Prythy
sam mordował twoje hufce.
21 Gdy w rozsypce były wojska,
Bhagadatta, władca klanu,
na swym słoniu chyżo natarł
na Zdobywcę Dóbr, Ardźunę.
22 Człowiek-tygrys na swym wozie
stawił czoło mu bez strachu,
gwałtowna była potyczka
między słoniem a rydwanem.
23 Bhagadatta z Dóbr Zdobywcą
po majdanie wędrowali
w wozie, na bojowym słoniu
podług zasad uzbrojonym.
24 Jak triumfujący Indra
z słonia o wyglądzie chmury
Bhagadatta Dóbr Zdobywcę
deszczem wszelkich strzał zalewał.
25 Ów zaś mężny syn Wasawy
strumień bełtów Bhagadatty,
nim do niego dotarł jeszcze,
swoją wiązką strzał poskramiał.
26 Ale książę Pragdźjotiszów
też zatrzymał bełtów potok
i strzałami barczystego
Parthę oraz Krysznę trafił.
27 W gęstej sieci strzał ich skrywszy,
swego słonia wnet przynaglił,
aby zabić syna Prythy
i Aćjutę niezłomnego.
28 Kiedy ujrzał, jak nadciąga
ów słoń wściekły jak śmierć sama,
rydwanem na lewo skręcił,
wielce spiesząc się Dręczyciel.
29 Gdy się z tyłu jednak znalazł
i rycerski zakon wspomniał,
Dóbr Zdobywca nie chciał zabić
słonia wraz z jego kornakiem.
30 A ten słoń miażdżył rydwany,
konie oraz inne słonie,
śląc ich do krainy zmarłych,
i rozzłościł się Zdobywca.