Autorzy
Opracowali (indika 2024):
(tłumaczenie)
Andrzej Babkiewicz
(komitet redakcyjny)
Andrzej Babkiewicz, Joanna Jurewicz, Monika Nowakowska,
Sven Sellmer, Przemysław Szczurek, Anna Trynkowska
(redakcja techniczna)
Karina Babkiewicz
(przygotowanie tekstu, skład, zamieszczenie na stronie)
Sven Sellmer i Andrzej Babkiewicz
Tłumaczenie finansowane w ramach programu Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego
pod nazwą „Narodowy Program Rozwoju Humanistyki”
w latach 2017–2023, numer projektu 0357/NPRH5/H22/84/2017.
महाभारत
Mahābhārata
6. Księga Bhiszmy (bhīṣma-parvan)
***
6.14-40 Księga Pieśni Pana
(Bhagavad-gītā-parvan)
6.27. Joga wyrzeczenia się czynu (BhG 5)
(karma-sannyāsa-yoga)
Streszczenie rozdziału:
1–6 Ardźuna znówpyta, co lepsze: wyrzeczenie czy czyn? Kryszna mówi, że są one tym samym, ale wychwala działanie bez namiętności jako łatwiejsze.
7–12 Jak działać bez lgnięcia? – Praktyka, symptomy, rezultat.
13–17 Trzech sprawców/nieczyńców – wcielony, Bóg, Natura – ich rola w świecie. Wiedza o nich wyzwala.
18–26 Symptomy wiedzy – jednaka wizja,wewnętrzna radość, obojętność względem szczęścia zmysłowego, tolerowanie losu, radość ze szczęścia innych.
27–29 Wstęp do jogi kontemplacyjnej – Kryszna/Bóg przedmiotem skupienia.
arjuna uvāca
saṃnyāsaṃ karmaṇāṃ kṛṣṇa
punar yogaṃ ca śaṃsasi |
yac chreya etayor ekaṃ
tan me brūhi suniścitam ||6.27.1||
śrībhagavān uvāca
saṃnyāsaḥ karmayogaś ca
niḥśreyasakarāv ubhau |
tayos tu karmasaṃnyāsāt
karmayogo viśiṣyate ||6.27.2||
jñeyaḥ sa nityasaṃnyāsī
yo na dveṣṭi na kāṅkṣati |
nirdvaṃdvo hi mahābāho
sukhaṃ bandhāt pramucyate ||6.27.3||
sāṃkhyayogau pṛthag bālāḥ
pravadanti na paṇḍitāḥ |
ekam apy āsthitaḥ samyag
ubhayor vindate phalam ||6.27.4||
yat sāṃkhyaiḥ prāpyate sthānaṃ
tad yogair api gamyate |
ekaṃ sāṃkhyaṃ ca yogaṃ ca
yaḥ paśyati sa paśyati ||6.27.5||
saṃnyāsas tu mahābāho
duḥkham āptum ayogataḥ |
yogayukto munir brahma
nacireṇādhigacchati ||6.27.6||
yogayukto viśuddhātmā
vijitātmā jitendriyaḥ |
sarvabhūtātmabhūtātmā
kurvann api na lipyate ||6.27.7||
naiva kiṃ cit karomīti
yukto manyeta tattvavit |
paśyañ śṛṇvan spṛśañ jighrann
aśnan gacchan svapañ śvasan ||6.27.8||
pralapan visṛjan gṛhṇann
unmiṣan nimiṣann api |
indriyāṇīndriyārtheṣu
vartanta iti dhārayan ||6.27.9||
brahmaṇy ādhāya karmāṇi
saṅgaṃ tyaktvā karoti yaḥ |
lipyate na sa pāpena
padmapatram ivāmbhasā ||6.27.10||
kāyena manasā buddhyā
kevalair indriyair api |
yoginaḥ karma kurvanti
saṅgaṃ tyaktvātmaśuddhaye ||6.27.11||
yuktaḥ karmaphalaṃ tyaktvā
śāntim āpnoti naiṣṭhikīm |
ayuktaḥ kāmakāreṇa
phale sakto nibadhyate ||6.27.12||
sarvakarmāṇi manasā
saṃnyasyāste sukhaṃ vaśī |
navadvāre pure dehī
naiva kurvan na kārayan ||6.27.13||
na kartṛtvaṃ na karmāṇi
lokasya sṛjati prabhuḥ |
na karmaphalasaṃyogaṃ
svabhāvas tu pravartate ||6.27.14||
nādatte kasya cit pāpaṃ
na caiva sukṛtaṃ vibhuḥ |
ajñānenāvṛtaṃ jñānaṃ
tena muhyanti jantavaḥ ||6.27.15||
jñānena tu tad ajñānaṃ
yeṣāṃ nāśitam ātmanaḥ |
teṣām ādityavaj jñānaṃ
prakāśayati tatparam ||6.27.16||
tadbuddhayas tadātmānas
tanniṣṭhās tatparāyaṇāḥ |
gacchanty apunarāvṛttiṃ
jñānanirdhūtakalmaṣāḥ ||6.27.17||
vidyāvinayasaṃpanne
brāhmaṇe gavi hastini |
śuni caiva śvapāke ca
paṇḍitāḥ samadarśinaḥ ||6.27.18||
ihaiva tair jitaḥ sargo
yeṣāṃ sāmye sthitaṃ manaḥ |
nirdoṣaṃ hi samaṃ brahma
tasmād brahmaṇi te sthitāḥ ||6.27.19||
na prahṛṣyet priyaṃ prāpya
nodvijet prāpya cāpriyam |
sthirabuddhir asaṃmūḍho
brahmavid brahmaṇi sthitaḥ ||6.27.20||
bāhyasparśeṣv asaktātmā
vindaty ātmani yat sukham |
sa brahmayogayuktātmā
sukham akṣayam aśnute ||6.27.21||
ye hi saṃsparśajā bhogā
duḥkhayonaya eva te |
ādyantavantaḥ kaunteya
na teṣu ramate budhaḥ ||6.27.22||
śaknotīhaiva yaḥ soḍhuṃ
prāk śarīravimokṣaṇāt |
kāmakrodhodbhavaṃ vegaṃ
sa yuktaḥ sa sukhī naraḥ ||6.27.23||
yo 'ntaḥsukho 'ntarārāmas
tathāntarjyotir eva yaḥ |
sa yogī brahmanirvāṇaṃ
brahmabhūto 'dhigacchati ||6.27.24||
labhante brahmanirvāṇam
ṛṣayaḥ kṣīṇakalmaṣāḥ |
chinnadvaidhā yatātmānaḥ
sarvabhūtahite ratāḥ ||6.27.25||
kāmakrodhaviyuktānāṃ
yatīnāṃ yatacetasām |
abhito brahmanirvāṇaṃ
vartate viditātmanām ||6.27.26||
sparśān kṛtvā bahir bāhyāṃś
cakṣuś caivāntare bhruvoḥ |
prāṇāpānau samau kṛtvā
nāsābhyantaracāriṇau ||6.27.27||
yatendriyamanobuddhir
munir mokṣaparāyaṇaḥ |
vigatecchābhayakrodho
yaḥ sadā mukta eva saḥ ||6.27.28||
bhoktāraṃ yajñatapasāṃ
sarvalokamaheśvaram |
suhṛdaṃ sarvabhūtānāṃ
jñātvā māṃ śāntim ṛcchati ||6.27.29||
Ardźuna rzekł:
1 Kryszno, jogę raz wychwalasz,
to znów czynów wyrzeczenie.
Powiedz pewnie, ale jedno,
które z tych dwóch jest przedniejsze.
Chwalebny Pan rzekł:
2 Wyrzeczenie, joga czynu –
obie wiodą ku świetności.
Od zrzeczenia czynu jednak
joga czynu jest wszak lepsza.
3 Bez odrazy, bez tęsknoty –
on jest wiecznym wyrzeczeńcem,
ten kto wyzbył się przeciwieństw,
z więzów łatwo się wyzwala.
4 Tylko dzieci, nie uczeni,
widzą jogę i teorię
jako różne. W jednej trwając,
owoc obu się zyskuje.
5 Miejsce, które teoretyk
zyska, jogin też osiągnie.
Kto teorię oraz jogę
widzi jednym, ten wskroś widzi.
6 Wyrzeczenie trudno posiąść
jest bez jogi, długoręki*.
Zaprzężony w jogę mędrzec
w brahmana wstępuje rychło.
7 Zaprzężony w jogę, czysty,
jaźń i zmysły ma zdławione,
stał się jaźnią wszystkich jaźni –
ten choć działa, się nie kala.
8–9 Zaprzężony znawca prawdy
niechaj myśli: „nic nie robię”,
chociaż patrzy, słucha, wącha,
je, dotyka, chodzi, mówi,
śpi, oddycha, kał wydala,
chwyta czy oczyma mruga,
niech rozumie: „oto zmysły
wchodzą w kontakt z przedmiotami”.
10 Kto w brahmanie złożył czyny,
choć porzucił związki, działa,
tego grzech już nie dotyka
jak lotosu liścia woda.
11 Ciałem, myślą i rozumem,
i zmysłami już czystymi,
jogin spełnia czyn bez lgnięcia
dla własnego oczyszczenia.
12 Zaprzężony rzuca owoc
i osiąga spokój wieczny.
Niezaprzężon jest wiązany,
pożądliwie lgnie do plonu.
13 W myślach wyrzekł się działania
i władając, w szczęściu mieszka
w mieście o dziewięciu bramach,
nic nie czyni, nic nie sprawia.
14 Wszechmocny nie stworzył w świecie
ni sprawczości, ani czynów,
ni z ich skutkiem połączenia –
to natura rzeczy działa.
15 Wszechpotężny nie zabiera
grzechu, zasług też nikomu.
Niewiedza zakrywa wiedzę –
przez nią ludzie omroczeni.
16 Którzy jednak swą niewiedzę
dzięki wiedzy pokonali,
im to wiedza, niczym słońce,
to najwyższe ukazuje.
17 W niej ich rozum, jaźń i wiara,
to jej całkiem są oddani,
a gdy wiedza zło ich zniszczy,
idą tam, skąd się nie wraca.
18 Mędrzec widzi jednakowo
bramina, co zacny, mądry,
krowę, słonia, a i kundla,
czy też tego, co psy zjada.
19 Tutaj świat przezwyciężyli
ci, co umysł w jedni mają.
Bez skazy, jednaki brahman –
więc w brahmanie oni trwają.
20 Kto rozumny, zna brahmana
i w nim trwa nieomroczony,
niech się miłym nie raduje
i nie wzdryga przed niemiłym.
21 A kto sobą nie przylega
do zewnętrznych dlań doświadczeń,
ten to szczęście znajdzie w sobie.
Zajęty brahmana jogą
wiecznym szczęściem się raduje.
22 Radości, co z doznań wstają,
tylko cierpień są przyczyną,
kres i źródło posiadają,
mądry więc w nich nie gustuje.
23 Człek, co zdolnym tutaj znosić,
jeszcze przed zrzuceniem ciała,
poryw żądzy oraz złości –
ten zaprzężon, ten szczęśliwy.
24 A kto szczęście, radość, światło
tylko w wnętrzu swym znajduje,
jogin ten brahmanem będąc,
wnet wygaśnie sam w brahmanie.
25 Wygasają więc w brahmanie
wieszczowie, co brud zmazali,
bez rozterek, samowładni,
dobrem wszystkich się radują.
26 Gniewu, złości się wyzbyli
i swój umysł powściągnęli,
wyrzeczeńców oświeconych
zgaśnięcie w brahmanie bliskie.
27 Doznania na zewnątrz trzyma,
wzrok pomiędzy brwi kieruje,
czyni jednym wdech i wydech,
co wędrują wewnątrz nosa,
28 zmysły, umysł, rozum kiełzna,
wyzwolenie jego celem,
pragnień, strachu, złości zbyty –
wieszcz ten wiecznie wyzwolonym.
29 Kto odbiorcę we mnie poznał
wszelkich ofiar i umartwień,
dobroczyńcę każdej z istot
i wszechwładcę wszystkich światów,
ten osiąga wyciszenie.