Autorzy

Opracowali (indika 2024):
(tłumaczenie)

Joanna Jurewicz
(komitet redakcyjny)
Andrzej Babkiewicz, Joanna Jurewicz, Monika Nowakowska,
Sven Sellmer, Przemysław Szczurek, Anna Trynkowska
(redakcja techniczna)
Karina Babkiewicz
(przygotowanie tekstu, skład, zamieszczenie na stronie)
Sven Sellmer i Andrzej Babkiewicz

Tłumaczenie finansowane w ramach programu Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego
pod nazwą „Narodowy Program Rozwoju Humanistyki”
w latach 2017–2023, numer projektu 0357/NPRH5/H22/84/2017.

महाभारत

Mahābhārata

6. Księga Bhiszmy (bhīṣma-parvan)

***

6.1-13 Księga struktury świata
(jambū-kaṇḍa-vinirmāṇa-parvan)

6.1. Ustalenie zasad gry wojennej
(sainya-samāgama / yuddha-dharma-racanā)

Streszczenie rozdziału:

  • Przygotowania do wojny.
  • Lista ustalonych reguł walki.

janamejaya uvāca
kathaṃ yuyudhire vīrāḥ kurupāṇḍavasomakāḥ |
pārthivāś ca mahābhāgā nānādeśasamāgatāḥ ||6.1.1||
vaiśaṃpāyana uvāca
yathā yuyudhire vīrāḥ kurupāṇḍavasomakāḥ |
kurukṣetre tapaḥkṣetre śṛṇu tat pṛthivīpate ||6.1.2||
avatīrya kurukṣetraṃ pāṇḍavāḥ sahasomakāḥ |
kauravān abhyavartanta jigīṣanto mahābalāḥ ||6.1.3||
vedādhyayanasaṃpannāḥ sarve yuddhābhinandinaḥ |
āśaṃsanto jayaṃ yuddhe vadhaṃ vābhimukhā raṇe ||6.1.4||
abhiyāya ca durdharṣāṃ dhārtarāṣṭrasya vāhinīm |
prāṅmukhāḥ paścime bhāge nyaviśanta sasainikāḥ ||6.1.5||
samantapañcakād bāhyaṃ śibirāṇi sahasraśaḥ |
kārayām āsa vidhivat kuntīputro yudhiṣṭhiraḥ ||6.1.6||
śūnyeva pṛthivī sarvā bālavṛddhāvaśeṣitā |
niraśvapuruṣā cāsīd rathakuñjaravarjitā ||6.1.7||
yāvat tapati sūryo hi jambūdvīpasya maṇḍalam |
tāvad eva samāvṛttaṃ balaṃ pārthivasattama ||6.1.8||
ekasthāḥ sarvavarṇās te maṇḍalaṃ bahuyojanam |
paryākrāmanta deśāṃś ca nadīḥ śailān vanāni ca ||6.1.9||
teṣāṃ yudhiṣṭhiro rājā sarveṣāṃ puruṣarṣabha |
ādideśa savāhānāṃ bhakṣyabhojyam anuttamam ||6.1.10||
saṃjñāś ca vividhās tās tās teṣāṃ cakre yudhiṣṭhiraḥ |
evaṃvādī veditavyaḥ pāṇḍaveyo 'yam ity uta ||6.1.11||
abhijñānāni sarveṣāṃ saṃjñāś cābharaṇāni ca |
yojayām āsa kauravyo yuddhakāla upasthite ||6.1.12||
dṛṣṭvā dhvajāgraṃ pārthānāṃ dhārtarāṣṭro mahāmanāḥ |
saha sarvair mahīpālaiḥ pratyavyūhata pāṇḍavān ||6.1.13||
pāṇḍureṇātapatreṇa dhriyamāṇena mūrdhani |
madhye nāgasahasrasya bhrātṛbhiḥ parivāritam ||6.1.14||
dṛṣṭvā duryodhanaṃ hṛṣṭāḥ sarve pāṇḍavasainikāḥ |
dadhmuḥ sarve mahāśaṅkhān bherīr jaghnuḥ sahasraśaḥ ||6.1.15||
tataḥ prahṛṣṭāṃ svāṃ senām abhivīkṣyātha pāṇḍavāḥ |
babhūvur hṛṣṭamanaso vāsudevaś ca vīryavān ||6.1.16||
tato yodhān harṣayantau vāsudevadhanaṃjayau |
dadhmatuḥ puruṣavyāghrau divyau śaṅkhau rathe sthitau ||6.1.17||
pāñcajanyasya nirghoṣaṃ devadattasya cobhayoḥ |
śrutvā savāhanā yodhāḥ śakṛnmūtraṃ prasusruvuḥ ||6.1.18||
yathā siṃhasya nadataḥ svanaṃ śrutvetare mṛgāḥ |
traseyus tadvad evāsīd dhārtarāṣṭrabalaṃ tadā ||6.1.19||
udatiṣṭhad rajo bhaumaṃ na prājñāyata kiṃ cana |
antardhīyata cādityaḥ sainyena rajasāvṛtaḥ ||6.1.20||
vavarṣa cātra parjanyo māṃsaśoṇitavṛṣṭimān |
vyukṣan sarvāṇy anīkāni tad adbhutam ivābhavat ||6.1.21||
vāyus tataḥ prādurabhūn nīcaiḥ śarkarakarṣaṇaḥ |
vinighnaṃs tāny anīkāni vidhamaṃś caiva tad rajaḥ ||6.1.22||
ubhe sene tadā rājan yuddhāya mudite bhṛśam |
kurukṣetre sthite yatte sāgarakṣubhitopame ||6.1.23||
tayos tu senayor āsīd adbhutaḥ sa samāgamaḥ |
yugānte samanuprāpte dvayoḥ sāgarayor iva ||6.1.24||
śūnyāsīt pṛthivī sarvā bālavṛddhāvaśeṣitā |
tena senāsamūhena samānītena kauravaiḥ ||6.1.25||
tatas te samayaṃ cakruḥ kurupāṇḍavasomakāḥ |
dharmāṃś ca sthāpayām āsur yuddhānāṃ bharatarṣabha ||6.1.26||
nivṛtte caiva no yuddhe prītiś ca syāt parasparam |
yathāpuraṃ yathāyogaṃ na ca syāc chalanaṃ punaḥ ||6.1.27||
vācā yuddhe pravṛtte no vācaiva pratiyodhanam |
niṣkrāntaḥ pṛtanāmadhyān na hantavyaḥ kathaṃ cana ||6.1.28||
rathī ca rathinā yodhyo gajena gajadhūrgataḥ |
aśvenāśvī padātiś ca padātenaiva bhārata ||6.1.29||
yathāyogaṃ yathāvīryaṃ yathotsāhaṃ yathāvayaḥ |
samābhāṣya prahartavyaṃ na viśvaste na vihvale ||6.1.30||
pareṇa saha saṃyuktaḥ pramatto vimukhas tathā |
kṣīṇaśastro vivarmā ca na hantavyaḥ kathaṃ cana ||6.1.31||
na sūteṣu na dhuryeṣu na ca śastropanāyiṣu |
na bherīśaṅkhavādeṣu prahartavyaṃ kathaṃ cana ||6.1.32||
evaṃ te samayaṃ kṛtvā kurupāṇḍavasomakāḥ |
vismayaṃ paramaṃ jagmuḥ prekṣamāṇāḥ parasparam ||6.1.33||
niviśya ca mahātmānas tatas te puruṣarṣabhāḥ |
hṛṣṭarūpāḥ sumanaso babhūvuḥ sahasainikāḥ ||6.1.34||
vaiśaṃpāyana uvāca

I rzekł Dźanamedźaja:
Jakże walczyli bohaterscy Kuru, Pandawowie i Somakowie, a także inni wielce dostojni władcy, co z różnych krain się zjechali?

Waiśampajana rzekł:
Posłuchaj zatem, o władco ziemi, jak walczyli bohaterscy Kaurawowie i Pandawowowie razem z Somakami na Polu Kuru, na Polu Umartwienia!

Gdy potężni Pandawowie razem z Somakami na Pole Kuru dotarli, wraz ruszyli na Kaurawów, zwycięstwa spragnieni. A wszyscy byli świetnie w Wedach wykształceni i radość czerpali z walki, chciwi zwycięstwa w boju lub na śmierć w starciu gotowi. [5] Zbliżyli się do armii Synów Dhrytarasztry nieustraszonej i wraz z wojskiem stanęli w zachodniej części pola, na wschód obróceni. Syn Kunti, Judhiszthira, kazał setki namiotów rozstawić poza obszarem Samantapańćaki* tak, jak reguły nakazują.

I cała ziemia była jak wymarła. Nigdzie konnych ni piechurów, oddziałów rydwanów czy słoni widać nie było. Jeno dzieci i starcy pozostali. I jak daleko słońce oświetla krąg Dźambudwipy, zewsząd siły ściągały, o najlepszy z królów, ze wszystkich plemion. W jednym miejscu stanęli, zajmując obszar na wiele stajań* – na wskroś krain, gór i lasów, poprzez rzeki. [10] I wtedy król Judhiszthira rozkazał, by wszystkim wydać świetne jadło, a takoż ich zwierzętom, o buhaju ludzi! I podał im różne hasła, by można było rozpoznać tego, co je będzie wypowiadał jako stronnika Pandawów. I wszystkim Potomek Kaurawów poprzydzielał godła, znaki i ozdoby, gdy czas bitwy się zbliżał.

A gdy butny Syn Dhrytarasztry Durjodhana szczyty godeł Pandawów Synów Prythy zoczył, wraz jął się w szyku ze wszystkimi królami przeciw ich wojownikom ustawiać. [15] A tamci, gdy zobaczyli Durjodhanę, z białym parasolem nad jego głową wzniesionym, wśród tysiąca słoni, w otoczeniu braci, w wielkie podniecenie popadli, zadęli w konchy ogromne i w kotły po tysiąckroć uderzyli. Z zachwytem na swoje siły patrzyli i radowały się ich serca, a z nimi radował się mężny Kryszna Wasudewa. Stał na rydwanie z Ardźuną Zdobywcą-Skarbu i obaj w boskie konchy dmuchnęli, serca wojowników rozpalając – dwaj buhaje wśród ludzi. A gdy ryk tych dwóch konch, Pięciorodnej i Bożydara, do uszu tamtych wojowników dotarł, wraz robić pod siebie jęli, a z nimi ich wierzchowce, bo jak zwierzyna leśna dygoce ze strachu ryk lwa usłyszawszy, tak właśnie dygotali wojownicy Syna Dhrytarasztry. [20] Kurz z ziemi się podniósł, nic się rozeznać nie dało, znikło słońce, pyłem pola bitwy spowite. A potem chyba do cudu doszło, bo deszcz z mięsa i krwi lunął na wszystkie oddziały. I wiatr się zerwał, szedł nisko, kamienie porywał, bijąc nimi w wojowników i kurzawę rozpylał. Obie armie, o królu, w radości wielkiej, do walki gotowe stały na Polu Kuru podobne do wzburzonych oceanów, które biją w siebie, gdy kres Wieku nadchodzi – tak niesamowite to spotkanie obu wojsk było. [25] Tylu ludzi zebrało się pod wodzą potomków Kuru, że ziemia opustoszała, jeno dzieci i starcy się ostali.

A potem Kaurawowie, Pandawowie i Somakowie pakt zawarli i prawa walki ustalono, buhaju ludzi!

„Po zakończeniu walki, pozostajemy we wzajemnej życzliwości, tak jak było to wcześniej, zgodnie z zasadami. – Nie podejmujemy ponownych prób oszustwa. – Gdy ktoś zacznie walkę na słowa, słowem mu trzeba odpowiadać. – Nie wolno w żaden sposób atakować kogoś, kto z walki się wycofa. – Rydwannik ma walczyć z rydwannikiem, woj na słoniu z wojem na słoniu, konny z konnym, a piechur z piechurem. – [30] Atakować należy tylko po rzuceniu wyzwania, odpowiednio do zdolności, męstwa, wysiłku i wigoru. Nie wolno atakować tego, co się ataku nie spodziewa, i tego, kto jest w panice. – W żaden sposób nie wolno atakować tego, który walczy z innym, tego, kto postradał rozeznanie, kto jest odwrócony, kto stracił broń lub zbroję. – W żaden sposób nie wolno atakować też woźniców, tych, co niosą broń, werblistów i dmących w konchy”.

Gdy Kaurawowie, Pandawowie i Somakowie pakt ten zawarli, patrzyli na siebie nawzajem w wielkim urzeczeniu. Rozbili swe obozy ci buhaje ludzi, potężni duchem, a radość ich ogarniała, dobrej myśli byli oni i ich wojownicy.